Czas – pojęcie w zasadzie względne, choć proces starzenia się nie tylko naszych ciał ale i całego wszechświata świadczy o nieuchronnym przemijaniu i końcu wszystkich rzeczy, które miały niegdyś początek. Zegarki odmierzające powtarzającą się codzienność, w rzeczy samej skłaniają świadomość ludzką do uświadomienia sobie sensu istnienia i oczywistości przemijania. Dla ludzi wierzących z pewnością nie będzie stanowić ona specjalnego problemu, gdyż wiara w nieśmiertelność duszy i życie wieczne w przyszłości stanowi podstawowy obszar religii. Wiara, w której pojęcie nieograniczonego i wszechmogącego stwórcy nie mającego początku i końca, w rzeczy samej sprowadza pojęcie czasu do abstrakcji. Dla ludzkiego stanu rozumienia zaś jest to zbyt skomplikowane i nieogarnięte, ponieważ czas wpływa na naturalny stan codziennego funkcjonowania. W epokach minionych był on jeszcze bardziej powiązany z każdą dziedziną życia, gdyż pory roku i dnia stanowiły podstawowy harmonogram pracy i życia człowieka.
Czasy współczesne kojarzone konkretnie z pośpiechem i pogonią za pracą i pieniądzem, nie wpływają pozytywnie na sferę życia związaną ze spokojem. Stres spowodowany ciągłym brakiem czasu odbija się negatywnie zarówno na zdrowiu fizycznym jak i psychicznym. Bywają jednak wciąż przypadki naturalnego podejścia pewnych osób do trudów i problemów życiowych. W tym przypadku pewne cechy charakteru odgrywają pomocną rolę. Niestety, natury bardziej wrażliwe i mniej odporne na stres muszą radzić sobie w inny sposób, czasem wspomagając się środkami uspokajającymi, wśród których alkohol stanowi spory procent pomocy w takich przypadkach. Zapewne, by osiągnąć spokój duchowy, dobrym rozwiązaniem byłoby wyjechać na jakiś czas gdzieś w odległe krainy, gdzie można byłoby pobyć pośród niecywilizowanych ludów, bez zegarka na ręku, w miejscu gdzie czas zatrzymał się w miejscu od wielu wieków. Takie doświadczenie na pewno pomogłoby się odstresować, by poczuć nowe siły w drodze do osiągania kolejnych życiowych celów, w kolejnym pędzie, niestety.